Apelacja od kary w GP Turcji
Moderator: Moderatorzy
Apelacja od kary w GP Turcji
Zespół Scuderia Maserati składa odwołanie od kary nałożonej na MoNsTeR'a w GP Turcji (wyścig długi) w związku z incydentem między w/w i Zeid'em.
Apelacje złożona w związku z zbyt wysokim, naszym zdaniem, wymiarem kary (dodanie 60 sekund do czasu wyścigu), w stosunku do przewinienia.
Incydent nie spowodował u kierowcy SFM poważnych uszkodzeń, natomiast Ismola za incydent, który w konsekwencji spowodował uszkodzenia 2 samochodów i niebezpieczeństwo w T1 otrzymał karę 2 razy mniejszą.
Dodatkowo nasz kierowca w wyniku "lag'a" nie widział przez chwile bolidu Zeid'a
Prosimy rade o ponowne rozpatrzenie incydentu
Apelacje złożona w związku z zbyt wysokim, naszym zdaniem, wymiarem kary (dodanie 60 sekund do czasu wyścigu), w stosunku do przewinienia.
Incydent nie spowodował u kierowcy SFM poważnych uszkodzeń, natomiast Ismola za incydent, który w konsekwencji spowodował uszkodzenia 2 samochodów i niebezpieczeństwo w T1 otrzymał karę 2 razy mniejszą.
Dodatkowo nasz kierowca w wyniku "lag'a" nie widział przez chwile bolidu Zeid'a
Prosimy rade o ponowne rozpatrzenie incydentu
Rada przyjrzy się jeszcze raz incydentowi jednak:
- Monster to recydywista - nie pierwszy raz poważnie uszkadza bolid przeciwników, może tym razem nie wyeliminował Zeida jednak pozbawił go punktów,
- Incydent Ismoli dotyczy T1, gdzie zawsze coś się dzieje, w tym przypadku droga ucieczki była ograniczona,
- Lag nie jest wytłumaczeniem - widząc że coś jest nie tak należy zwolnić a nie normalnie wchodzić w zakręt.
- Monster to recydywista - nie pierwszy raz poważnie uszkadza bolid przeciwników, może tym razem nie wyeliminował Zeida jednak pozbawił go punktów,
- Incydent Ismoli dotyczy T1, gdzie zawsze coś się dzieje, w tym przypadku droga ucieczki była ograniczona,
- Lag nie jest wytłumaczeniem - widząc że coś jest nie tak należy zwolnić a nie normalnie wchodzić w zakręt.
Od razu nazwij mnie przestępcą. To był mój drugi raz. Z Xcore'm na gg pogadaliśmy i doszlismy do konsensusu że nie zgłosi tego incydentu wiec nie wiem po co ktoś to zgłaszał jeśli dany incydent go nie dotyczył ale to już inna rzecz. Poza tym to nie było "poważne" uszkodzenie bolidu.
Co do przykładu z Ismolą - uderzył, spowodował zagrożenie w wyniku czego gootek uszkodził bolid. Kara - 30 sekund, ja dostałem 60 sekund za to że na monitorze miałem Zeida'a blizej wew niz był w rzeczywistości, co już pokazywałem na screenie z mojego repa. Poza tym równie dobrze mógłbym się tutaj odwołać do incydentu z hideto na FL w bahrainie i że zacytuję:
Aha jeszcze jeden tyci argument:
//MoNsTeR: merytorycznie masz racje, ale z uwagi iż GP2L jest pod skrzydłami F1L decyzje rady powinny opierać się na pewnej prawidłowości, bo za ten sam incydent w obu ligach otrzymałbym inną karę
//Miszczuk: Mike zastanawiał się sam czy nie wyjść z wyścigu po tym zdarzeniu. Poza tym akcja miała miejsce na L1, przez co można wziąć pod uwagę pewne wydarzenia łagodzące jak niedogrzane gumy i hamulce. Poza tym Mike nie dojechał do mety przez co te 30 sec i tak nie było zbytnio karcące. Ty natomiast punkty zdobyłeś, a Zeid PO RAZ KOLEJNY został przez kogoś wyeliminowany.
Co do przykładu z Ismolą - uderzył, spowodował zagrożenie w wyniku czego gootek uszkodził bolid. Kara - 30 sekund, ja dostałem 60 sekund za to że na monitorze miałem Zeida'a blizej wew niz był w rzeczywistości, co już pokazywałem na screenie z mojego repa. Poza tym równie dobrze mógłbym się tutaj odwołać do incydentu z hideto na FL w bahrainie i że zacytuję:
Z tą różnicą ze ja nie rozbiłem kilku bolidów, ale jedynie powaznie uszkodziłem bolid Zeida. Aha i w woli ścisłości - nie mamy na celu sprawienia iż Ismola miałby otrzymac karę 60 sekund. Chodzi o to że ta kara wydaje się mi i jarowi mocno zawyżona.Rada uznała jako okoliczność łagodzącą fakt, że głównym winowajcą w całym zamieszaniu był lag spowodowany niewydolnością sieci.
Aha jeszcze jeden tyci argument:
//venc: tylko w kwestii merytorycznej rada F1L, a rada GP2L to dwie różne rady więc decyzje nie muszą być wcale podobne.Mike vs Vilart okrążenie 3
Mike spóźnia hamowanie w stosunku do Vilarta, uderza w jego tył i tym samym powoduje odpadnięcie Vilarta z rywalizacji.
Kara 30 sek.
//MoNsTeR: merytorycznie masz racje, ale z uwagi iż GP2L jest pod skrzydłami F1L decyzje rady powinny opierać się na pewnej prawidłowości, bo za ten sam incydent w obu ligach otrzymałbym inną karę
//Miszczuk: Mike zastanawiał się sam czy nie wyjść z wyścigu po tym zdarzeniu. Poza tym akcja miała miejsce na L1, przez co można wziąć pod uwagę pewne wydarzenia łagodzące jak niedogrzane gumy i hamulce. Poza tym Mike nie dojechał do mety przez co te 30 sec i tak nie było zbytnio karcące. Ty natomiast punkty zdobyłeś, a Zeid PO RAZ KOLEJNY został przez kogoś wyeliminowany.
Ostatnio zmieniony wt 18 lis, 2008 21:14 przez Monster, łącznie zmieniany 2 razy.
Kara zostaje podtrzymana. Na przyszłość jak ci znikają bolidy, a wiesz że ktoś blisko przed tobą jedzie to miej to na uwadze, a nie wjeżdżasz w zakręt prawie 2 razy szybciej niż normalnie. Na powtórce wygląda to na praktycznie celowe. W związku z tym kara zostaje podtrzymana.
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkimi, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał." - Winston Churchill
W środku wyścigu można mieć przegrzane opony, hamulce, to według Ciebie też są czynniki łagodzące? =O Jak ktoś nie ma wyobraźni to tak się kończą takie historię...
JEDYNYM czynnikiem łagodzącym może być lag, bo bolid naprawdę potrafi czasami przeskoczyć ~5m... Ale też nie w przypadku gdy ktoś probuje w zakręt wejść 220 kmph ;>
JEDYNYM czynnikiem łagodzącym może być lag, bo bolid naprawdę potrafi czasami przeskoczyć ~5m... Ale też nie w przypadku gdy ktoś probuje w zakręt wejść 220 kmph ;>
- yarpen.zirgin
- Posty: 4404
- Rejestracja: pt 16 lut, 2007 12:46