OGROMNA prosba o pomoc w zakupie miejsc na SPA 2012
Moderator: Moderatorzy
OGROMNA prosba o pomoc w zakupie miejsc na SPA 2012
Witam serdecznie,
od razu uprzedzam, jestem na tym forum po raz pierwszy w zyciu, o F1 nie mam wiele pojecia, ale potrzebuje pomocy. Przyznam, ze nie czytalam calego forum i nie wiem czy ktos juz kiedys nie zadal takiego pytania, ale jest to sprawa na tyle pilna, ze nie moge czekac.
Moj maz jest wielkim fanem F1 i chcialabym mu zrobic prezent na urodziny i zakupic miejscowke na caly weekend na SPA2012. W sieci jest jeszcze sporo dostepnych biletow, ale czytam opisy sektorow od kilku godzin i nadal jestem zielona.
Cenowo najbardziej by mi odpowiadal "Silver 3 : Combes", w okolicy zakretow (a to chyba jakies emocje?) i sa telebimy (wiec chyba widac reszte toru?), ale minusem wedlug mnie jest to iz jest daleko umiejscowiony od startu, pitstopow, chociaz nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie.
"Silver 2 : Spa" tez cenowo ok, ale jest na prostej drodze bez zakretow, wiec chyba mniej ekscytujace? chociaz w sumie kierowcy rozwijaja wtedy jakies porzadne predkosci, wiec moze cos w tym jest?
"Gold 3 : Eau Rouge" i "Gold 4 : Eau Rouge" duzo drozsze, w poblizu wzgorza (?), ale bez telebimow, wiec chyba nie za bardzo wiadomo co dzieje sie na reszcie toru?
I jeszcze "Gold 7 : Source" i "Gold 9 : Pole Position" - najdrozsze z wymienionych, ale jak sa super extra, to chyba wole wydac troche wiecej, zeby moj maz mial super widowisko, bo i tak nawet "silvery" tanie nie sa. Te sektory sa blisko startu i pierwszego zakretu, wiec moze warto nadplacic???
Podkreslam jeszcze raz - jestem w tym zielona, ale licze na zyczliwe i szczere wskazowki. Ktore sektory sa z "Silverow" i "Goldow" byscie mi polecili i czy lepiej siedzec przy prostej drodze z duzymi predkosciami bolidow czy na zakretach gdy bolidy zwalniaja???
Z gory przepraszam za dlugi post, kazda odpowiedz jest dla mnie na wage zlota,
DZIEKUJE!
od razu uprzedzam, jestem na tym forum po raz pierwszy w zyciu, o F1 nie mam wiele pojecia, ale potrzebuje pomocy. Przyznam, ze nie czytalam calego forum i nie wiem czy ktos juz kiedys nie zadal takiego pytania, ale jest to sprawa na tyle pilna, ze nie moge czekac.
Moj maz jest wielkim fanem F1 i chcialabym mu zrobic prezent na urodziny i zakupic miejscowke na caly weekend na SPA2012. W sieci jest jeszcze sporo dostepnych biletow, ale czytam opisy sektorow od kilku godzin i nadal jestem zielona.
Cenowo najbardziej by mi odpowiadal "Silver 3 : Combes", w okolicy zakretow (a to chyba jakies emocje?) i sa telebimy (wiec chyba widac reszte toru?), ale minusem wedlug mnie jest to iz jest daleko umiejscowiony od startu, pitstopow, chociaz nie wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie.
"Silver 2 : Spa" tez cenowo ok, ale jest na prostej drodze bez zakretow, wiec chyba mniej ekscytujace? chociaz w sumie kierowcy rozwijaja wtedy jakies porzadne predkosci, wiec moze cos w tym jest?
"Gold 3 : Eau Rouge" i "Gold 4 : Eau Rouge" duzo drozsze, w poblizu wzgorza (?), ale bez telebimow, wiec chyba nie za bardzo wiadomo co dzieje sie na reszcie toru?
I jeszcze "Gold 7 : Source" i "Gold 9 : Pole Position" - najdrozsze z wymienionych, ale jak sa super extra, to chyba wole wydac troche wiecej, zeby moj maz mial super widowisko, bo i tak nawet "silvery" tanie nie sa. Te sektory sa blisko startu i pierwszego zakretu, wiec moze warto nadplacic???
Podkreslam jeszcze raz - jestem w tym zielona, ale licze na zyczliwe i szczere wskazowki. Ktore sektory sa z "Silverow" i "Goldow" byscie mi polecili i czy lepiej siedzec przy prostej drodze z duzymi predkosciami bolidow czy na zakretach gdy bolidy zwalniaja???
Z gory przepraszam za dlugi post, kazda odpowiedz jest dla mnie na wage zlota,
DZIEKUJE!
Moim, ale tylko moim zdaniem na ten tor opłaca się wziąć bilety na tzw trawkę. Obiekt jest przepiękny, warto się po nim przespacerować, oglądając przy okazji F1 z wielu miejsc. Na tym torze naprawdę wiele miejsc jest dobrych. Z trybuny będziemy widzieli ciągle to samo. Na innych torach trawki są czasami nieciekawe. Tu - przeciwnie.
Gold 7 i 9 - cóż, 1 zakręt, czyli ciekawe miejsce. dodatkowo coś tam start widać, i trochę podjazd na eau rouge - podobnie jak poprzednio, fajnie i drogo.
Podsumowując - jeżeli ma być na bogato, to z pewnością mężowi spodoba się gold 7 i 9, Z silverów - silver 3 nie jest złym pomysłem, ale taki silver 1, który jest za pierwszym zakrętem i za goldem 7 może być tez całkiem niezłą, no i tańszą niż gold alternatywą.
Podsumowując, bo chyba zamiast ułatwić to utrudniłem: wszystko zależy od tego, ile chce się wydać. Opcja na bogato, czyli goldy przy starcie, będzie z pewnością fajna do oglądania. Silver przy starcie też niczego sobie. Tańsza opcja - silver przy les combes, z pewnością nie spowoduje zawodu, z tej trybuny fajnie widać wejścia w zakręty, bolidy nie jadą za szybko, więc można podziwiać, a i walka się tam zdarzy :) Dużo co prawda zależy od krzesełka, które się dostanie (bardziej z prawej lub lewej strony), ale tego się nie przewidzi. A jeżeli ma się trochę ochoty i siły, na zwiedzanie obiektu, oraz jednak trochę mniej komfortowe oglądanie (też nie do końca, bo można mieć swoje krzesełko), to naprawdę polecam "trawkę" :)
Nie polecam. Rozwijają prędkości, fajnie, ale na dłuższą metę szczerze mówiąc jest to męczące - mało (krótko) widać, walki jako takiej nie ma. Fajne, na 10 minut.amorka pisze:"Silver 2 : Spa" tez cenowo ok, ale jest na prostej drodze bez zakretow, wiec chyba mniej ekscytujace? chociaz w sumie kierowcy rozwijaja wtedy jakies porzadne predkosci, wiec moze cos w tym jest?
Miejsce samo w sobie kultowe (Eau Rouge). Jednak tak jak zauważasz, drogo. Co do braku telebimu - to jest widoczny.amorka pisze:"Gold 3 : Eau Rouge" i "Gold 4 : Eau Rouge"
Gold 7 i 9 - cóż, 1 zakręt, czyli ciekawe miejsce. dodatkowo coś tam start widać, i trochę podjazd na eau rouge - podobnie jak poprzednio, fajnie i drogo.
Podsumowując - jeżeli ma być na bogato, to z pewnością mężowi spodoba się gold 7 i 9, Z silverów - silver 3 nie jest złym pomysłem, ale taki silver 1, który jest za pierwszym zakrętem i za goldem 7 może być tez całkiem niezłą, no i tańszą niż gold alternatywą.
Podsumowując, bo chyba zamiast ułatwić to utrudniłem: wszystko zależy od tego, ile chce się wydać. Opcja na bogato, czyli goldy przy starcie, będzie z pewnością fajna do oglądania. Silver przy starcie też niczego sobie. Tańsza opcja - silver przy les combes, z pewnością nie spowoduje zawodu, z tej trybuny fajnie widać wejścia w zakręty, bolidy nie jadą za szybko, więc można podziwiać, a i walka się tam zdarzy :) Dużo co prawda zależy od krzesełka, które się dostanie (bardziej z prawej lub lewej strony), ale tego się nie przewidzi. A jeżeli ma się trochę ochoty i siły, na zwiedzanie obiektu, oraz jednak trochę mniej komfortowe oglądanie (też nie do końca, bo można mieć swoje krzesełko), to naprawdę polecam "trawkę" :)
Zwyciężają tylko tacy, którzy nie tracą wiary.